Cmentarz, wyjątkowo ponura mogiła, środek nocy.
Sam: *kopie*
Dean: *rozgląda się czujnie*
Wiatr: *świszcze*
Dean: *unosi brew*
Sam: *wykukuje z grobu*
Dean: *karci brata wzrokiem*
Sam: *stara się kopać szybciej*
Dean: *pogania Sama niecenzuralnymi słowami*
Duch: *pojawia się*
Dean: *z zapałem macha pogrzebaczem*
Duch: *znika*
Dean: *
(
Read more... )